PLLKK Bydgoszcz

By
Updated: 7 kwietnia, 2015

Przegrana GROM’u w meczu „o pietruszkę”.

20140214_02Tym razem trochę dłuższa relacja, niemal w całości, w oryginalnej formie przekazu Trenera Grzegorza Bolechowskiego.

W sobotę 18 kwietnia br., juniorki GROM’u udały się do Bydgoszczy, jak się okazało krótko przed zawodami, na swój ostatni turniej sezonu zasadniczego Północnej Ligi Licealnej Koszykówki Kobiet. W zaplanowanym na ten dzień turnieju zawodniczki GKS GROM Turowo miały stawić czoła po raz trzeci zespołowi Basket Bydgoszcz jak i pierwszy raz w tym sezonie zmierzyć się z UKS Siódemka Sopot. Zapowiadały się ciekawe emocje, w walce o miejsca w czwórce turnieju finałowego. Na dwa dni przed uzgodnionym turniejem, okazało się, że UKS Siódemka Sopot nie stawi się we wcześniej potwierdzonym przez siebie terminie, co spowodowało przyznanie przez Organizatora rozgrywek walkowerów pozostałym uczestnikom. Tym samym awans do  turnieju finałowego stał się faktem i to bez walki.

Z ciekawie zapowiadającego się turnieju wyszła meczowa konfrontacja Turowa z Bydgoszczą „o pietruszkę”.

Do rywalizacji przystąpiło 14 dziewcząt Basket’u i 8 zawodniczek GROM’u. Już od pierwszej minuty było wiadomo, że nikt nie zamierza odpuścić, pomimo rangi zmagania. Bardzie zdeterminowana od poczatku okazał się Basket, chcąc wyrównać rachunki z Turowem za wcześniejsze dwie porażki. Twarda obrona i szybkie tempo od pierwszych minut, powodowały niską skuteczność obu drużyn. Zarówno z dystansu jak i linii rzutów wolnych pudłowali wszyscy. Pierwsza część gry i wynik hokejowy, prowadzi gospodarz 7:3. W tej kwarcie juniorki GROM’u nie trafiły 7 z 8 rzutów wolnych, trafiając tylko jeden rzut z gry! O ile wydawało się, że może być tylko lepiej, o tyle w drugiej kwarcie Turowianki mogły nie wychodzić na parkiet oszczędzając sobie wstydu. Cały nasz zespół potrafił wykreować w tej części gry tylko 4 rzuty wolne, trafiając tylko jeden z nich!!! Nie pomogły rotacje w zespole, tłumaczenia trenera, który przerywał grę próbując zapanować nad chaosem, jaki panował w zespole przebywającym na parkiecie. Stało się, bydgoszczanki wykorzystały najsłabszy moment w historii tego zespołu, rzucając 14 punktów tracąc zaledwie jeden. Połowa meczu zakończyła się naszą przegraną 4:21. Patrząc na grę GROM’u powinniśmy być zadowoleni z takiego wymiaru kary.

Po reprymendach trenera w przerwie meczu, analizie wszystkich błędów z pierwszej połowy i ustawieniu na nowo zespołu, GROM rozpoczął trzecią kwartę od punktów zdobytych z gry. W tej części meczu objawił się zupełnie inny zespół. Choć nadal turowianki popełniały sporo błędów w obronie, to znacznie poprawiły  kreowanie akcji ofensywnych. Na koniec trzeciej kwarty znacznie odrobiliśmy straty, na tablicy widniał wynik 35:20 dla Bydgoszczy. Ciągła próba wskrzeszenia ducha walki w zawodniczkach GROM’u, kolejna zmiana ustawień i stylu gry zespołu, przyniosła długo oczekiwany efekt. Prawie doskonały pressing juniorek na całym boisku, jak i szybkie kontry spowodowały wyrównanie wyniku w połowie czwartej kwarty 37:37 oraz 39:39. Rzuciliśmy 19 punktów! pozwalając trafić przeciwniczkom 4.

20140214_01Niestety, wyrównanie stanu gry odbyło się stratą dwóch wyższych zawodniczek, redukując możliwości GROM’u do minimum personalnego w tym dniu. Dominika Burdziak zeszła za faule na początku kwarty a Katarzyna Stępień podkręciła staw skokowy tuż po zejściu Dominiki. Grając połowę czwartej kwarty najniższym składem, jaki juniorki mogą wystawić, ulegamy pierwszy raz Basket’owi w trzech spotkaniach 42:47. Gratulacje dla Basket’u – zasłużona wygrana.

Juniorki zasługują na pochwałę za ostatnie 13 minut meczu, o reszcie lepiej szybko zapomnieć.

Ciężko powiedzieć co się stało w pierwszej połowie meczu, w której zespół zdobył 4 punkty tracąc 21.

Na chłodno ocenimy wszystkie sytuacje, wyciągając wnioski podczas najbliższych treningów, przygotowując się do turnieju finałowego. Na wyróżnienie zasługuje Anna Kowalczyk. Jej zaangażowanie, zarówno w defensywie jak i ofensywie, pozwoliło zespołowi „zachować twarz”. O ile w ogóle można, takim stwierdzeniem określić minione spotkanie – podsumowuje trener Grzegorz Bolechowski.

BASKET Bydgoszcz  47:42  GROM Turowo  (7:3, 14:1, 14:16, 12:22)

Dla GROM’u: Kowalczyk Anna 25, Stępień Katarzyna 8, Burdziak Dominika 3, Białkowska Sonia 2, Grochala Agata 2, Słowińska Anna 2, Sitkiewicz Patrycja, Świokła Malgorzata 0.

Pozostało kilka spotkań do rozegrania przez nasze rywalki, ich bezpośrednie wyniki zdecydują o rozstawieniu gier turnieju finałowego.

tabela PLLKK na dzień 18.04.2015  więcej na stronie …

pkt  spotkania + / – Z P
1 GKS Grom Turowo 19 12 538:521 7 5
2 SMS SALOS Słupsk
 18 10 542:425 8 2
3 Kotwica 50 Kołobrzeg 16 9 456:407 7 2
4 Basket Bydgoszcz 16 12 436:487 4 8
5 UKS Siódemka Sopot 8 10 213:233 3 4
6 UKS Jedynka Lębork 6 8 219:331 0 8

You must be logged in to post a comment Login