Lanie a’la Szczecin

Updated: 17 grudnia, 2016

17 grudnia 2016 w Szczecinie odbył się ostatni mecz Młodziczek GROMu z pierwszej rundy rozgrywek ZOZKosz U14.

Co tu dużo pisać, przejechaliśmy niemal 200km aby dostać w przysłowiową „papę” – a dostaliśmy aż furczało 🙁

Tak żartobliwie można jednym zdaniem określić mecz pomiędzy połączonymi siłami zespołów MKS Kusy i Wilki Morskie Szczecin a GKS GROM Turowo.

Żartów niestety na parkiecie nie było. Była natomiast niemoc Turowa i świetna gra Szczecina.

Na domiar złego – urazu kolana – na szczęście jak się później okazało niegroźnego – doznała kapitan zespołu Julia Nocek.

Można doszukiwać się przyczyn takiego rozmiaru porażki, być może brak treningów w ciągu ostatniego tygodnia (badania zawodniczek, zajętość hali – występy około świąteczne) i inne takie. Jedno jest pewne byliśmy słabsi tego dnia, ale czy aż o 57 punktów ?

Jako trener drużyny, liczę mocno w kolejnych spotkaniach na lepszą postawę zawodniczek, gdyż miałem mnóstwo uwag do obrony nad którą pracowaliśmy od miesiąca, a którą było widać tylko momentami w Szczecinie. Złapaliśmy 31 przewinień na podopiecznych Roberta Steciuka, sami będąc faulowanymi zaledwie 11 razy 🙁

Zbyt mało gry do kosza 1:1 i fatalna skuteczność zarówno spod „dziury” jaki i linii rzutów osobistych (1 na 8) – tyle można napisać o ataku. Wiem przecież czego nauczyłem już zespół i czego mogę od niego i siebie samego wymagać, kończy relację Marcin Gurtatowski

Takie porażki uczą z pewnością więcej niż wygrane, oby tak było i tym razem.

Pracujemy dalej – rewanż w Turowie musi wyglądać inaczej !!!

MKS KUSY WILKI MORSKIE Szczecin 86 : 29 GKS GROM Turowo

(23:6; 25:5; 19:6; 19:12)

Dla GROMu: Bogdanowicz Kamila 8, Tiede Narina 5, Maciukiewicz Adrianna 4, Komorska Izabela 4, Sobolczyk Martyna 2, Sławińska Martyna 2, Kowalik Joanna 2, Zelmanowska Alicja 2, Sobolczyk Julia, Tomaszewska Eliza, Nocek Julia 0.

Post Views: 1 920